Wypowiedź Patryka Niewińskiego po meczu ze Spartą Szamotuły.

Wypowiedź Patryka Niewińskiego po meczu ze Spartą Szamotuły.

Patryk Niewiński:
Ogólnie z mojej perspektywy mogę powiedzieć wprost, że zabrakło sił moim zawodnikom. Gdyby udało się wytrzymać ten mecz fizycznie to powalczylibyśmy przynajmniej o ten jeden punkcik. W 70 minucie kluczowi zawodnicy mojej drużyny, pływali po boisku ze zmęczenia. Takie są fakty i niestety zabrakło nam większego doświadczenia na ławce rezerwowych. Sparta ma szeroką kadrę zawodników z bardzo mocną ławką rezerwowych. Na przykład mecz z takim drużynami, gdzie nie ma ławki, gdzie nie ma zmienników takich którzy rzeczywiście są wartościowi zaczyna się dopiero od 60 minuty . Jak ma się ławkę i zrobi się cztery zmiany, cztery mocne zmiany w tej lidze, to wierzcie mi, że można odwrócić losy meczu w 15 minut. I tak właśnie było dzisiaj w Szamotułach . Na boisko wchodzi Dominik Rzeszowski, doświadczony zawodnik, który rozegrał x meczów w IV lidze oraz w okręgówce. Poza tym młodzi, wybiegani chłopacy. Tak jak mówię gdzieś nam tego brakuje. Generalnie z wyniku nie jestem zadowolony, bo z żadnej porażki nie można być zadowolonym, jednak dostrzegam małe pozytywy w tej porażce. Było już wiele meczów w których zabrakło podjęcia rękawic. Odnośnie dzisiejszego meczu nie można mieć pretensji do mojego zespołu. Takie mieliśmy założenia, żeby zagrać defensywnie i czekać na kontrataki. Przy dobrym rozegraniu jednej piłki w pierwszej połowie, można było skarcić Spartę, ponieważ obrona z Szamotuł grała bardzo wysoko. Wiadomo nie da się wykorzystać wszystkich sytuacji. Szkoda, naszej znakomitej sytuacji z drugiej połowy przy stanie 1:1. Gratulujemy Sparcie i żyjemy dalej. Za tydzień gramy z Sokołem Rakoniewice i liczą się tylko i wyłącznie trzy punkty.



Z  trenerem Patrykiem Niewińskim rozmawiał Kamil Tomkowiak (źródło: peryferiafutbolu.pl)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości