Koniec sezonu dla obu zespołów Czarnych!

Koniec sezonu dla obu zespołów Czarnych!

Czarni w ostatniej kolejce sezonu 2014/15 udali się do Lubosza. Mecz z miejscowymi Zielonymi rozpoczął się godzinie 14:00. Mimo ubiegłotygodniowej porażki przekreślającej awans trener Patryk Niewiński zmotywował zespół do walki o drugą lokatę, co było widać już od początku meczu. Mimo niesprzyjającej murawy dla przeprowadzania ataków pozycyjnych Czarni próbowali ze wszystkich sił strzelić bramkę i to nasi zawodnicy wyrobili sobie przewagę na początku spotkania. Z rzutu rożnego dośrodkował Bartłomiej Graczyk, a wynik spotkania otworzył strzałem głową niezawodny w takich sytuacjach kapitan zespołu Dariusz Woźny, kompletując tym samym swoją 9(!) bramkę w sezonie. Następnie dwie podobne sytuacje. Marcin Chorzępa świetnie obsługuje wychodzącego Graczyka na wolne pole i dwa rzuty karne. Fauluje ten sam obrońca, który za żaden z fauli nie otrzymał nawet żółtej kartki. Do karnego w obu przypadkach poszedł Kamil Jaksz. Przy pierwszej próbie oszukał bramkarza gospodarzy i podwyższył wynik na 2:0. W drugiej swojej szansie próbował zmylić bramkarza strzałem a'la Panenka, jednak piłka poszybowała nad bramką. Po przerwie gospodarze rzucili się do ataków a nasi zawodnicy czychali na kontry. Jedna z nich przyniosła skutek. Dawid Brzuska przemknął lewą stroną i obsłużył świetnie ustawionego Mariusza Chojana, któremu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w bramce. W końcówce spotkania Czarni mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji, jednak żadna nie znalazła się w siatce gospodarzy. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 ze znaczną przewagą Czarnych. Z uśmiechem na twarzy kończymy sezon, jednak pozostaje niesmak z powodu braku awansu.

A zespół rezerw pokonał na wyjeździe Sparte Brody 6:2, bramki zdobywali Biedziak,Furdyna,Wasik,Kaczmarek,Malinowski,Szymański. Zajeli znakomite 4 miejsce. Szersze podsumowanie sezonu w późniejszym czasie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości