Czarna niedziela Czarnych Wróblewo ver. 2

Wszystkie trzy drużyny Czarnych rozgrywały swoje niedzielne spotkania. Niestety, jak to sie stało w połowie września, ta niedziela również będzie miała miano "czarnej niedzieli", gdyż wszystkie drużyny uległy w swoich spotkaniach.

Na pierwszy ogień B-klasa. Rezerwy podejmowały lidera poznańskiej B-klasy grupy IV, drużynę Orzeł Łowyń. Mecz znakomicie sie rozpoczął, bramkę na 1:0 trafił w 7' Daniel Kanarkowski. Niestety w drugiej połowie goście trafiali w 60' z rzutu karnego, oraz w ostatnich minutach spotkania. Mecz zakończył się wynikiem 1:2 i Orzeł utrzymał się na pozycji lidera. Czarni II plasują się na 6 miejscu. 
Natomiast juniorzy mieli trudną przeprawę. Rozgrywali mecz w Popowie z Błękitnymi Wronki. Małe derby gminy zakończyły się wynikiem 12:0 (!) i nadal drużyna prowadzona przez Michała Okonia jest bez zdobyczy punktowej.

Pierwsza drużyna podejmowała u siebie Mawit Lwówek. Już w drugiej minucie goście mogli objąć prowadzenie, ale rzut karny obronił Krzysztof Anioł, obchodzący we wtorek swoje 35 urodziny. Niestety, w pierwszej połowie dwa razy skapitulował i goście kończyli pierwszą połowę z dwubramkową zaliczką. Po przerwie bramkę kontaktową zdobył Maksymilian Biedziak z rzutu karnego. Niestety, na domiar złego, jak w B-klasie, goście zdobyli bramkę w ostatnich minutach no i mecz zakończył się wynikiem 1:3. Czarni Wróblewo plasują się na 8 pozycji z 14pkt. Liderem są nadal Orły Pniewy.